Jak wspierać psa do bycia docenionym?

Kiedy się uczymy, emocje są niezwykle ważne.

Ile razy powiedzieliśmy naszemu psu, albo usłyszeliśmy sami to dla niego za trudne, zniszczy to, połknie w całości, ośmieszy się …
Czy nie fajnie byłoby być takim nauczycielem dla swojego psa, jakiego sami chcielibyśmy mieć. Proces uczenia się jest bardzo złożony, a emocje odgrywają w nim ważną rolę.
Ucząc swojego psa, zadbaj w pierwszej kolejności właśnie o jego emocje i swoje.

Nie obwiniaj siebie, że jesteś kiepskim nauczycielem, a psa że czegoś jeszcze nie ogarnął.  Pamiętaj, że każdy pies jest inny i każdy nauczyciel inaczej uczy.
To nic, że inne umieją już, na przykład dziesięć komend, a twój pies dopiero się nauczył siadać – może musi więcej poćwiczyć lub mieć więcej czasu na zrozumienie zadania.

Znajdź czas „głupoty” Nie bądź surowym, wymagającym „rodzicem” który skupia się tylko na tym, żeby stale doskonalić warsztat umiejętności psa.  Pozwól mu też być psem! Co to znaczy? Idź z nim pobawić się piłką, poudawaj, że kopiesz razem z nim doły, zainteresuj się tym co zwęszył. Niech na swój psi sposób poopowiada Ci co mu się spodobało w tej czynności, że sprawia mu ona tyle frajdy. Jeżeli wsłuchasz się w to co chce Ci powiedzieć Twój pies zobaczysz, jak odpowie Ci tym samym. Relacja i więź to również proces, który każdy posiadacz zwierzaka musi przejść- nie ma sposobów na skróty.  Powiedz uczciwie, czy nie zrobiłbyś więcej dla kogoś kogo darzysz zaufaniem, świetnie się przy nim czujesz i uwielbiasz spędzać z nim czas?

Staraj się mieć otwarty umysł, nie myśl o sobie źle i nie krytykuj metod, czy pomysłów innych. Jeżeli uważasz, że mogłoby to zainteresować Twojego psa, albo dzięki temu Wasza relacja mogłaby się pogłębić to spróbuj i nie zakładaj z góry, że to nie dla Twojego psa.

Spróbuj.

Angażuj się w życie Twojego psa!

Zrób coś innego budując osobiście jakąś super zabawkę na inteligencję, czy zabierz go na wycieczkę do lasu, gdzie zorganizujesz pare zabaw węchowo-ruchowych– to pozwoli ci na zobaczenie tego, jak twój pies rozwija swój umysł ,nabiera nowych kompetencji oraz uczy się współpracować.

Czasami bądź uczniem swojego psa, bo często najlepiej się uczymy ucząc innych. Usiądź wygodnie na pieńku w lesie i poobserwuj jego zachowania. Co chwyci w zęby, z czym przybiegnie do Ciebie chwaląc się zdobyczą, zobacz co go tak zaciekawiło w tych trawach, że tak długo zawiesił się węsząc od dłuższego czasu. Miło, jak ktoś się interesuje tym samym co Ciebie zachwyca, czyż nie?

Dawaj psu często dowód na to, jaki jest dla Ciebie ważny- chwal wtedy kiedy na to zasługuje i robi cos co w Naszych oczach jest super. Zdecydowanie łatwiej się uczy w miłej i ciepłej atmosferze.

Z zainteresowaniem patrz, jak Twój pies robi coś po raz pierwszy, kiedy z wszystkich sił stara się coś rozwiązać, czy próbuje sprostać nowemu zadaniu.

Pies szybko się uczy i zapamiętuje, jak to się robi, gdy widzi, ze udaje mu się coś wykonać. Jeżeli Twój pies osiąga sukces, nawet robiąc w naszym przekonaniu głupotki ma apetyt na więcej, a trudniejsze zadania nie sprawią mu już takiej trudności.

Podczas wspólnych ćwiczeń i zabaw nie wskazuj i nie akcentuj tego co pies robi źle, ale staraj się naprowadzić na prawidłowe zachowanie. Próbuj podpowiadać i zachęcać, bo to daje psu satysfakcję kiedy samodzielnie coś zrobi.

 Staraj zaczynać od takich ćwiczeń i zadań w których pies będzie szczęśliwy z własnych osiągnięć. Szczególnie wtedy, gdy jest  potrzeba zwiększenia mu pewności siebie. Gdy pies zobaczy i przekona się, że jego działania przynoszą mu dużo pozytywnych rzeczy to , wówczas chętniej będzie się uczyć czegoś nowego i zmierzy się z zadaniem wymagającym od niego większego zaangażowania i energii.

Uwierz w psa!

Doceniaj jego pomysłowość, szanuj jego potrzeby.

Pamiętaj, że na początku psy  robią wszystko najlepiej jak potrafią i staraj się ze wszystkich sił, aby Nas zadowolić i najlepsze co możesz zrobić dla swojego zwierzaka to nie zabijać w nim tej radości i chęci uczenia się.

Nie rób z bernardyna najlepszego aporteta świata, bo takie jest Twoje marzenie.

Zobacz co sprawia mu radość, spróbuj się w to zaangażować, a może chwycisz wspólnego bakcyla, który sprawi że Wasz team będzie nie do pokonania. Tylko spróbuj .